Produktów: 0 szt.
Koszyk jest pusty
Strażnik domu Momochi #01

brak towaru
Cena:16.99 zł
Stara cena:19.99 złCzas dostawy:niedostępnyProgram partnerski:42 pkt.
Zaloguj sięaby dodać do obserwowanych
Sprawdź dostępność


Cena w sklepie stacjonarnym może się różnić

Strażnik domu Momochi #01

Szesnastoletnia Himari Momochi nieoczekiwanie otrzymuje w testamencie okazałą posiadłość. Szybko jednak okazuje się, że odziedziczyła znacznie więcej niż zapuszczone domostwo - wiekowy budynek znajduje się bowiem na granicy dwóch światów, a zamieszkują go osobliwi lokatorzy, w tym intrygujący Aoi, który skrywa pewną tajemnicę.
Gatunek: fantastyka, romans, shojo
Seria: Strażnik domu Momochi
Wydawca: Waneko
Autor: Aya Shouoto
Rodzaj: Manga
Kategoria wiekowa: 12+
Liczba tomów: seria długa (16-30)
Status polskiego wydania: zakończona
Rozmiar: powiększony
Tytuł oryginalny: Momochi-san Chi no Ayakashi Ouji
ISBN: 9788364891663
Tagi: bishonen, yokai

Najniższa cena w ciągu ostatnich 30 dni: 16.99 zł

Sprawdź nasze inne produkty:

Recenzje:

Będziesz mógł ocenić ten produkt, ale dopiero gdy się zalogujesz...

Autor: ; Data: 2017-04-22
Dla mnie po prostu mega. Nie dość że fabuła jest bardzo oryginalna to jeszcze te okładki cudowne aż chce się na nie ciągle patrzeć te kolory *^* Kreska też według mnie jest ładna :3 Polecam wszystkim!Jeden z moich ulubionych tytułów ♥
Autor: ; Data: 2017-01-01
Manga bardzo świetna! Jedna z moich ulubionych! Należę do osób, które nie lubią nawet choć odrobiny romantyczności w mangach, a tutaj mi się podobała!
Autor: ; Data: 2016-12-17
Mimo, że część osób twierdzi, iż fabuła nie jest zbyt ciekawa, to mnie podoba się bardzo!♥ Jest to manga obowiązkowa na mojej półce i nie mogę doczekać się przeczytania następnych tomów. Kreska prześliczna *.*
Autor: ; Data: 2016-12-11
Moja pierwsza manga i myślę, że zakup udany. Fabuła jak to w romansach, mnie nie powaliła, ale też nie zawiodłam się. Tłumaczenie mi się podoba. Lecz rzeczą przez, którą zdecydowałam się na ten tytuł to bezsprzecznie cudowna kreska. Polecam dla zabicia czasu i ozdoby półki, bo obwolutki kradną serca.
Autor: ; Data: 2016-12-01
Ta manga ma najpiękniejsze obwoluty, z wszystkich mang jakie widziałam. Strasznie mnie urzekły, są prześliczne! W szczególności pierwszy tomik, gdzie mamy lekko odsłoniętą klatę Aue? Nie pamiętam, jak on się nazywał xD W każdym razie manga godna polecenia.
Śliczna kreska i oryginalni bohaterowie.
Autor: ; Data: 2016-10-05
Nie wiem co inni mają do tej mangi... Mi bardzo się podoba, chociaż muszę przyznać, że kupiłam ją głównie, bo urzekła mnie obwoluta. Ale z pewnością zasługuje na 5 gwiazdek :)
Autor: ; Data: 2016-10-01
Historia dość oryginalna, tak jak postacie. Wątek ciągłego ratowania Himari trochę mnie denerwuje bo nie lubię czegoś takiego dlatego dałam niższą ocenę. Czekam na kolejny tom :)
Autor: ; Data: 2016-09-17
Kreska jest śliczna, fabuła też całkiem spoko, ale relacje postaci wydają mi się sztuczne.
Autor: ; Data: 2016-04-21
Kreska jest cudowna od razu się w niej zakochałam. Historia jest interesująca tak samo jak bohaterowie. Himari jest dziewczyną z sierocińca, która na szesnaste urodziny dostaje testament, z którego wynika, że odziedziczyła dom. Oczywiście jak najszybciej wybiera się do swojej posiadłości. Jednak nie przypuszczała, że ktoś już tam mieszka. Na pewno przeczytam dalsze tomy "Strażnika domu Momochi". Ale wracając do 1 tomu to gorąco polecam!
Autor: ; Data: 2016-03-26
Trafiło mnie podobieństwo do "Jak zostałam bóstwem?!". Miałam dość ciągłej niepewności. Jedni mówili, że jest to nie identyczne, inni, że takie samo.
Moje zdanie ?
Jest to manga inna w brew wszystkiemu od wymienionej wyżej. Nie oszukujmy się, każdy kto raz chociaż czytał mangi w necie wie, że tematyka się powtarza i to jest absolutnie normalne. Himari nie jest płytka, jeśli ktoś się nie zgadza to radzę poczytać inne wiele wiele innych mang. Tam to są czasem dziewczyny płytkie jak kałuża. Ona ma swój charakterek i nie jak te inne panienki bohaterki nie ucieka z płaczem z domu rodziny tylko dlatego, że są tam demony... i inne stwory. Potrafi wrzasnąć, a nie płakać. W sumie to nie pamiętam czy chociaż raz płakała w tym tomie...
Aoi to taki duży dzieciak, ale to jakoś mu pasuje. Więc sądzę, że ja bym dała 6 czy 7 gwiazdek. Za postacie, fabułę, a przede wszystkim za kreskę.
Skocz do strony
1 2 3 4 ... 5
4.4 gwiazdek na 5 możliwych, na podstawie 40 recenzji.
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Kliknij tutaj jeśli nie chcesz więcej wyświetlać tego komunikatu.