Tylko oryginalne figurki
Dostaliśmy od Was nieco niepokojące informacje na temat figurek sprzedawanych w polskich sklepach. Niejednokrotnie słyszeliśmy też pytanie: „czemu figurka u Was kosztuje ponad 300 zł a ja w innym sklepie widziałem ją za 120 zł?”.
Yatta.pl jest licencjonowanym dostawcą i partnerem wielu producentów figurek m.in. Good Smile Company, Max Factory, Kotobukiya czy Alter. Wszystkie figurki sprzedawane na Yatta.pl, w naszym sklepie stacjonarnym oraz na naszych stoiskach na konwentach są 100% oryginalnymi, licencjonowanymi produktami.
Specjalnie dla Was poprosiliśmy o wyjaśnienie problemów związanych z podrabianymi figurkami naszą ekspertkę odpowiedzialną za dział FigureCorner w magazynie „Otaku”, prowadzącą także (już od dobrych kilku lat) własnego bloga poświęconego figurkom. Przed Wami – Sylwia „Mao” Wieczorek.
Kochani nie dajcie się zwieść! Figurki mangowe to swego rodzaju produkt ekskluzywny i dlatego też kosztuje tak dużo. Ręcznie wykonane malowanie oraz wysokiej jakości plastik, dodatkowo duża dbałość o najmniejsze szczegóły przekłada się na wysoką cenę. Nie mniej jednak posiadanie takiego cuda na półce to powód do dumy. Zwłaszcza dla fana mangi i anime. Każdy chce wydać jak najmniej za produkt, który chce nabyć, jednak w przypadku figurek czeka nas niebezpieczeństwo zwane „bootlegami”, czyli po prostu podróbki.
Najbardziej charakterystyczną rzeczą, po której poznamy czy figurka jest wątpliwego pochodzenia do jakość wykonania. Chińczycy raczej nie używają wysokiej jakości plastiku przez co jest on podatny na odbarwienia oraz odkształcenia praktycznie od wszystkiego, nawet od samego kontaktu z powietrzem. To widać. Możecie spokojnie porównać jakość tej figurki firmy Good Smile Company i ocenić jak wielka jest różnica między oryginałem a podróbką:
Po lewej (niebieskie kółko) mamy podróbkę, po prawej (czerwone kółko) oryginał – figurka Madoki Kaname, skala 1/8, Good Smile Company.
Zwróćcie proszę uwagę na różnice koloru. Podróbka jest o wiele bardziej żółtawa a kolory mniej delikatne. Do tego części, które można wymieniać w przypadku tej figurki nie są dobrze spasowane i zwyczajnie odstają.
Tutaj zaś widać dużą różnicę w wykonaniu szczegółów. Do tego w podróbce bardzo widoczne jest łączenie poszczególnych elementów.
Podróbki są jakościowo zawsze gorsze. Dodatkowo to, co wykonywane jest ręcznie w przypadku oryginału tutaj wykonuje maszyna. Efekty widoczne sa na pierwszy rzut oka. Zwróćcie uwagę na perfekcyjne brzegi w oryginale a potem zerknijcie na podróbkę. Malowanie także pozostawia wiele do życzenia.
Pudełko też oczywiście musi zostać podrobione. Nie mogło być tak łatwo. Czcionka często jest inna niż w oryginale, dodatkowo jakość nadruku jest słaba. W przypadku GSC często mamy do czynienia z lakierem wybranym na ich pudełkach. Chińczycy produkując podróbki chyba jeszcze nigdy nie poszli aż tak daleko i zwyczajnie pomijają ten element produkcji.
Podsumowując: jeżeli wiemy, że sprzedawca ma daną figurkę na stanie a nie chce nam przesłać jakichkolwiek zdjęć gotowego produktu możemy od razu zacząć podejrzewać, że coś jest nie tak. Dodatkowo brak informacji o producencie, bądź wzmianka„wersja chińska” są dość oczywiste. Jeżeli jednak możemy przyjrzeć się pudełku na spokojnie możemy sprawdzić czy posiada jakiekolwiek nalepki świadczące o jego oryginalności. Nie powinniście się jednak tym nigdy sugerować gdyż np. bardzo popularna seria nendoroid nie zawsze posiada ową nalepkę. Warto wcześniej zasięgnąć informacji bezpośrednio u producenta przeglądając choćby zdjęcia produktu oraz pudełka. Jeżeli figurka już wyszła, na pewno bez trudu znajdziecie jej fotki (oraz pudełka) w internecie. Niestety zdarzało się, że nalepki też kilkakrotnie były podrabiane, ale z mizernym skutkiem – patrząc na nie widać było od razu, że coś jest z nimi nie tak. Jeżeli jednak natkniemy się na pre-order wiadomo, że nie mamy możliwości otrzymania jakichkolwiek zdjęć produktu i praktycznie w ciemno kupujemy figurkę. Żeby nie natknąć się na przysłowiowego „kota w worku” warto wcześniej przez zakupem sprawdzić następujące informacje:
- Ile kosztuje figurka u producenta. Nikt nie sprzeda nam jej o 70% taniej, więc różnica w cenie, która wynosi ponad 200 zł niekoniecznie jest ofertą życia;
- Jaka jest data wydania. Nie czarujmy się, jeżeli figurka ma oficjalną premierę w styczniu 2014 r. nie jest w stanie podróżować w czasie i nie pojawi się w innym sklepie w grudniu 2013 r. Producenci figurek raczej mają tendencję podobną do naszego PKP. Prędzej się mocno spóźni, niż przyjedzie przed czasem;
- Czy mamy pełne informacje na temat producenta. Jeżeli są one podane, a my zostaniemy oszukani i otrzymamy produkt będący podróbką możemy spokojnie pociągnąć sprzedawcę do konsekwencji prawnych;